poniedziałek, 27 września 2010

Trudne słówka na "s"

- Podjęłaś ostatnio jakieś ważne decyzje? - spytał P.
Pytanie było z kapelusza, zapomniałam o nim, nie podjęłam wątku. Przypomniało mi się dopiero dzisiaj, podczas popołudniowej rozmowy.

Ważne decyzje? Niech będzie.
Więc zrobiłam uczciwy rachunek sumienia, przekopawszy się solidnie przez dwa ostatnie miesiące. Wynik? Ważnych decyzji: zero.
- Stabilizacja - ucieszyła się Czosnkowa.
- Stagnacja - skrzywiła się Szprotka.

No i sama nie wiem, czy mam się cieszyć czy martwić.

3 komentarze:

  1. To może podejmij szybko jakąś decyzję, średnio ważną, tak w ramach testu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Może to oznacza, że: 1. nie musisz podejmować ważnych decyzji, bo łaskawy los nie stawia cię ostatnio w sytuacjach, które by tego wymagały; 2. jesteś zadowolona ze status quo i nie chcesz podejmować ważnych decyzji, by coś mienić.
    Z tej perspektywy nie wygląda to źle. : )

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, ta wersja mi się nawet podoba. Ale na wszelki wypadek podjęłam decyzję, po namyśle nawet dwie.
    Pierwsza: idę na dietę.
    Druga: idę na pizzę.
    I ciagle mi jakoś ambiwalentnie ;)

    OdpowiedzUsuń